Orkowie, pułapki i hektolitry zielonej posoki – brzmi jak przepis na udany wieczór, prawda? Orcs Must Die! Deathtrap to najnowsza odsłona popularnej serii, w której robimy z orków mielonkę na eksport. Robot Entertainment po raz kolejny postawiło na miks tower defense i akcji, ale czy to wciąż działa?
Krwawa jatka w najlepszym wydaniu
Jeśli kochacie widowiskowe, strategiczne mordowanie wrogów, to Deathtrap nie zawiedzie. Gra wrzuca nas w wir bitew, gdzie musimy budować pułapki, kombinować z ich ustawieniem i… cieszyć się tym cudownym momentem, gdy ork wpada na wielką obrotową piłę, która rozcina go jak starego parmezana. Satysfakcja gwarantowana.
Nowością w tej odsłonie jest większy nacisk na personalizację pułapek – możemy je ulepszać, dostosowywać do stylu gry i (co najważniejsze) sprawiać, że są jeszcze bardziej sadystyczne. Możemy wybierać spośród klasycznych kolczastych mat, wirujących ostrzy czy magicznych zapadni, które połykają wrogów bez reszty. A jeśli to nie wystarcza, można dołożyć ogniste beczki, które zamieniają pole walki w istną strefę zagłady. Eksperymentowanie z różnymi kombinacjami jest nie tylko skuteczne, ale i szalenie satysfakcjonujące. Bo przecież nie chodzi tylko o to, żeby orkowie umierali – oni mają umierać w stylu! Czy to w fontannie ognia, czy w chaotycznej serii eksplozji, ważne, żeby wyglądało widowiskowo i przypominało sceny rodem z najlepszych filmów akcji.

Dodatkowo, gra obsługuje technologię DLSS i FSR, co pozwala na poprawę wydajności na słabszym sprzęcie. Jeśli planujecie zabawę w trybie kooperacji, stabilne połączenie internetowe jest kluczowe, aby uniknąć opóźnień w synchronizacji działań graczy.
Nowości w grze
Robot Entertainment postarało się, aby Orcs Must Die! Deathtrap nie był jedynie odgrzewanym kotletem. W tej odsłonie dodano zupełnie nowe typy pułapek, takie jak rozbudowane katapulty miotające płonące beczki czy magiczne kryształy wywołujące burze elektryczne na polu walki. Mechanika gry została wzbogacona o system fuzji pułapek, dzięki czemu możemy łączyć ich efekty, tworząc jeszcze bardziej zabójcze kombinacje. Poprawiono także sztuczną inteligencję przeciwników – orkowie stali się bardziej nieprzewidywalni i potrafią omijać proste zagrożenia, co wymusza jeszcze większą kreatywność w ich eksterminacji.

Pod względem graficznym gra otrzymała solidny lifting – tekstury są bardziej szczegółowe, efekty cząsteczkowe robią wrażenie, a animacje zostały dopracowane do perfekcji. Ulepszona została także fizyka, co sprawia, że eksplozje wyglądają jeszcze bardziej widowiskowo, a fruwające w powietrzu części ciał wrogów dodają rozgrywce odrobiny… no cóż, brutalnej satysfakcji. Tryb multiplayer również przeszedł metamorfozę – teraz możliwe jest wspólne budowanie pułapek w czasie rzeczywistym, co sprawia, że kooperacja jest jeszcze bardziej dynamiczna i satysfakcjonująca.
Tryby gry i balans rozgrywki

W Orcs Must Die! Deathtrap znajdziemy kilka trybów rozgrywki, które pozwalają na różnorodne podejście do eksterminacji orków. Oprócz klasycznej kampanii fabularnej, w której mierzymy się z coraz trudniejszymi falami przeciwników, pojawia się tryb survival, gdzie naszym zadaniem jest przetrwanie jak najdłużej. Dla miłośników rywalizacji przygotowano także wyzwania specjalne oraz rankingi online, dzięki którym można porównać swoje wyniki z innymi graczami.
Balans rozgrywki również przeszedł poprawki – twórcy zadbali o to, by każda strategia miała swoje wady i zalety, a przeciwnicy reagowali dynamicznie na działania gracza. Dzięki temu gra nie pozwala na powtarzanie jednej skutecznej taktyki w nieskończoność, co dodaje jej głębi i sprawia, że każda misja jest unikalna. Stopniowy wzrost trudności i coraz bardziej złożone układy map wymagają przemyślanego planowania oraz dostosowywania się do nowych warunków.
Wymagania systemowe (PC)
Gra, choć dynamiczna i efektowna wizualnie, nie wymaga sprzętu z najwyższej półki, jednak aby cieszyć się płynną rozgrywką, warto zadbać o odpowiednie podzespoły. Ulepszenia w grafice, fizyce oraz liczba przeciwników na ekranie sprawiają, że starsze konfiguracje mogą mieć trudności z utrzymaniem stabilnych klatek na sekundę. Oto szczegółowe wymagania:

Wymagania | Minimalne | Rekomendowane |
---|---|---|
System operacyjny | Windows 10 (64-bit) | Windows 11 (64-bit) |
Procesor | Intel Core i5-6600K / AMD Ryzen 5 1400 | Intel Core i7-9700K / AMD Ryzen 7 3700X |
Pamięć RAM | 8 GB | 16 GB |
Karta graficzna | NVIDIA GTX 970 / AMD Radeon RX 570 | NVIDIA RTX 2060 / AMD Radeon RX 5700 XT |
Miejsce na dysku | 30 GB HDD | 30 GB SSD |
DirectX | Wersja 11 | Wersja 12 |
Czy warto?
Jeśli jesteście fanami serii – absolutnie tak. Orcs Must Die! Deathtrap to nadal esencja tego, co najlepsze: humor, chaos i kreatywna destrukcja. Jeśli nigdy wcześniej nie graliście w tę serię – może warto zacząć od wcześniejszych części, bo tu poziom trudności potrafi być bezlitosny.
A jeśli nie lubicie patrzeć, jak orkowie giną w wymyślny sposób… cóż, może lepiej kupcie sobie jakąś grę o hodowli warzyw. 😜